piątek, 19 sierpnia 2016

#1

Jestem beznadziejna… ale może zacznę od początku…

Jestem pasmem nieudanych przeżyć i wszystkiego co może mieć jaki kolwiek sens i dawać coś ludzkości. Jestem beznadziejna  z wszystkiego i dla wszystkich. A nawet nie mogę być tym kim chcę, a przede wszystkim robić to co chcę. Ludzkość składa się z tego ,że w większości jesteśmy popychadłami ,które nic ,co by w życiu chciały osiągnąć  w większości nie osiągają. Nie oszukujmy się, tylko nieliczni mogą decydować sami o sobie, zazwyczaj osoby z kupą kasy na koncie. Gdyby zwykli ludzie zaczęli być tym kim chcą i robić to ,co chcą pewnie skończyli by pod mostem. Czyli jeszcze gorzej. Czyli wychodzi na to ,że należy dalej brnąć w to gówno i tylko czekać ,aż życie nas czymś zaskoczy ,a później zgniecie jak puszkę piwa. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz